czwartek, 24 października 2013

Naszyjnik delicja


Pyszny naszyjnik z delicją wykonaną całkowicie ręcznie
Powiem wam że chyba jeszcze nic mnie tak nie kusiło (z moich nie jadalnych słodyczy)
 żeby ugryźć ;p albo miałam dzień słabości ha ha
Delicja ma ponad 4 cm 






18 komentarzy:

  1. Przyznaj się,że to jadalna hi hi no ideał:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mamciu, nie kuś Asiu, bo mi boczki się rozłażą ... Śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie wierzę, że to sztuczna! Wow! Świetny naszyjnik:)!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak wyciągnięta z paczuszki ;D genialna ! pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda jak prawdziwa. Normalnie ma się ochotę ją zjeść. Całą! Pychotka.Asiu jakie to szczęście, że te Twoje pychotki nie tuczą a można je pożerać do woli ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem czy gdyby położyć Twoją delicję obok tych prawdziwych, czy byłby ktoś w stanie odróżnić Twoją od pozostałych ;D Jest apetyczna ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O nie, nie, nie! To na pewno prawdziwa delicja!
    Oczom nie wierzę - przepiękny naszyjnik :)

    OdpowiedzUsuń
  8. uważaj żeby ktoś się na niego nie rzucił :D bo faktycznie wygląda jak prawdziwy :) super :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Twoje słodycze wyglądają jeszcze apetyczniej niż "oryginały" :D Fantastyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudna delicja! Jesteś niesamowita. : )

    OdpowiedzUsuń
  11. Kurczę jak prawdziwa:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Hah, no nie, jak prawdziwa delicja, chce taką! :D

    http://amelkakrasnicka67.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń